Jeszcze w starym roku zostałam poproszona przez koleżankę o zrobienie ocieplacza męskiego,czyli tzw "gaciorka"
Zrobiłam krokodyla i szczurka :) i tak się zaczęło .....
potem kolejne i kolejne....w końcu zbliżały się święta :)
Po świętach pomyślałam ,że przecież będą Walentynki :) i tak ciągle robię i robię.
Osoby które zaglądają do galerii z którymi współpracuję już dawno widziały moje "gaciorki"
ponieważ są tam cały czas dostępne.
Wszystkim pozostałym pokażę dopiero dziś
Życzę Wszystkim fajnego i pełnego miłości dzionka
W czasie kiedy pisałam tego posta zadzwonił dzwonek do drzwi
i...
tadam...tadammm
te cudeńka które widzicie dostałam właśnie od Czarnej Jagody
Bardzo się cieszę i strasznie Ci dziękuję :)
Rany jakie boskie hehehe szczególnie ten szczurek z uszami :o))))))))))
OdpowiedzUsuńSzczurek jest zdecydowanie the best, hihi! :D
OdpowiedzUsuńJazda bez trzymanki :)))))))))
OdpowiedzUsuńSzczurek wymiata!
Ale slicznosci ,szczorek jest the best!
OdpowiedzUsuńDuzo milosci i wszelkiej pieknosci!
fajne takie zabawne na prezent
OdpowiedzUsuńAaaale gaciorow:)super sa! Gratuluje fajnego prezenciku:)Szczesciara jestes:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńświetne;)))
OdpowiedzUsuńHe! He! Świetne! Dobry żart to dobry początek... szczególnie w walentynki :) Brawo za pomysły!
OdpowiedzUsuńAle świetne :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka serdeczne !!!