Z tego to powodu przez kilka dni szydełkowałam
Zrobiłam dla Emilie myszkę .
Podziwiam wszystkie kobietki robiące na szydełku zabawki i maskotki , ja się nie nadaję !!!!
Szalona Anna przesłała mi opis myszki, ale miałam problem z połączeniem elementów
Myszka tak spodobała się wnusi, że stała się jej super maskotką
a babcia w chwilach wieczornej nudy postanowiła zrobić następne, opisów już nie miałam
więc nic dobrego z tego nie wyszło :-(
taki sobie miś, choć niezbyt ładny to wnuczce się podoba :-)
no i ....... zając nie podobny do zająca, ale już go kilka razy poprawiałam i nie wiem co ewentualnie
zmienić by zając , zającem się stał
Emi podoba się sukienka i kucyki :-)