środa, 28 grudnia 2011

Już po Świętach, prezenty rozdane więc mogę Wam pokazać co zrobiłam dla córki
Myślę ,że Wam się spodoba tak samo jak nowej właścicielce :)
Narzuta jest bardzo duża ,zrobiona na wielkie  łóżko, ale chwilowo spoczęła na wersalce.
Kosztowała mnie wiele godzin pracy,ale opłacało się :)






16 komentarzy:

  1. Oszalałam :) Piękna!
    Podziwiam, bo mi czasem było ciężko zrobic jakąś większą serwetkę a co dopiero coś takiego.
    Ale efekt imponujący i córka napewno szczęśliwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. łał:))) śliczna! Ja kiedyś też myślałam, żeby sobie zrobić ... i na tym stanęło:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczna narzuta,kosztowala Cie duzo pracy,ale efekt jest rewelacyjny!!! No i fajnie dobralas kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. po prostu CUDO!!! ciepłe, pastelowe kolorki ...
    nie dziwię się, że spodobała się właścicielce :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest piękna... Córka na pewno jest z niej dumna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudna jest!! fajne kolory, na pewno kosztowała Cię wiele pracy ale efekt jest wspaniały! warto było.

    OdpowiedzUsuń
  7. o żesz jaka ogromna robótka, wielkie brawa dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale wieeelka! Gratuluję wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  9. serdeczne dzięki
    nie było tak źle :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Musiałaś się nad nią napracować, ale prezentuje się świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rety, ile tu pracy, ile serca!!! Zatkało mnie...

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam za wytrwałość.Jest śliczna

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta narzuta jest niewyobrażalnie fantastyczna! Cudo!

    OdpowiedzUsuń