sobota, 17 grudnia 2011

Dziś będzie wyjątkowo długi post, co w moim wykonaniu jest racze rzadkością .
Mieliśmy być na jarmarku,lecz ze względów pogodowych  daliśmy sobie spokój.
Szkoda mi mojego namiotu i towaru, poza tym we wtorek lub środę wyjeżdżamy do wnusi
i musimy być zdrowi :)
Cieszyłam się i przygotowywałam , auto spakowane i ..... mówi się trudno :(
W związku z tym pochwalę się tym co jeszcze szybciutko w ostatnich dniach zmajstrowałam.




          Jak już Was informowałam we wcześniejszym poście 
wygrałam candy u Jagódki   http://czarnajagoda.blogspot.com/    , która dodatkowo obdarowała mnie kilkoma niespodziankami.
Włożyła do paczuszki woreczek z  różnymi koralikami , z których powstały takie oto dwa naszyjniki:






 
Jagódko - dziękuję bardzo :)

   Jakiś czas temu zrobiłam kilka naszyjników ,które nazwałam  "łańcuszkowce"
coś mi jednak w nich nie pasowało. Wczoraj wpadłam na pomysł,by je lekko przerobić :)
Tak wyglądają w nowej wersji
Teraz mi się podobają :)








   Od pewnego czasu ćwiczę  wykonywanie szydełkowo-koralikowej biżuterii z  różnymi efektami.
Bardzo podobają mi się wyroby Sylwi z blogu   http://paillette-sylwusiek.blogspot.com/
Sylwia była tak miła,że przesłała mi wzory swoich bransoletek, za bardzo jestem jej wdzięczna.
Dziękuję Ci bardzo.
Jestem jednak w tym temacie kompletnym nieudacznikiem i wczorajsze próby spełzły na niczym 
Niestety nie potrafię :(
Tym bardziej podziwiam Sylwię i chylę czoła.
Jedyne co mi wychodzi to tego typu bransoletki, ale to pikuś w porównaniu z tym co bym chciała .

Zdjęcia robiłam dziś,więc ich jakość pozostawia wiele do życzenia,ale coś-tam widać :)





Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających  i życzę miłego dnia

7 komentarzy:

  1. O matko! Ales tego narobila,wszystkie sa sliczne,a jesli chodzi o ta szydelkowo-koralikowa bizuterie to jestem tez ciemna w tej technice,moze bym i dala rade,ale denerwuje mnie te naciaganie koralikow,moze kiedys nastawie sie na wieksza cierpliwosc i tez sprobuje:)Twoj komplet to REWELACJA,bardzo fajny pomysl na sylwestra lub karnawal:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jeszcze raz ja:)Gratuluje wygranej w candy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa jest Twoja biżuteria, zwłaszcza łańcuszkowce przypadły mi do gustu. Fajny pomysł z tym warkoczem :)
    Pozdrówko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna biżuteria :) bardzo mi się podobają te łańcuszkowe naszyjniki :) i szkoda, że z jarmarku nici, ale dziś pogoda faktycznie dawała się we znaki :(

    OdpowiedzUsuń
  5. super, ten pierwszy kolorowy przyciąga najbardziej mój wzrok :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Hi*)))

    Thank you for visiting my blog and thanks that you liked.
    Your work is great, too!!!
    Greetings from me!!!

    I `m glag to see you in my Sweet Candy!

    And maybe the Cristmas Angel will present to you this warm bead - Furs "The Peach Garden"

    Good luck!!!

    with love,
    Helena_VS
    *)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wygranej.Bardzo szkoda że pogoda stanęła na przeszkodzie z jarmarkiem:(((
    Biżuteria piękna.Te łańcuszkowce rewelacja.Bardzo mi się podobają.A z koralikami daj Sobie więcej czasu.Skoro już zrobiłaś te ładne bransoletki to przecież dobre początki:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń