Z tego to powodu przez kilka dni szydełkowałam
Zrobiłam dla Emilie myszkę .
Podziwiam wszystkie kobietki robiące na szydełku zabawki i maskotki , ja się nie nadaję !!!!
Szalona Anna przesłała mi opis myszki, ale miałam problem z połączeniem elementów
Myszka tak spodobała się wnusi, że stała się jej super maskotką
a babcia w chwilach wieczornej nudy postanowiła zrobić następne, opisów już nie miałam
więc nic dobrego z tego nie wyszło :-(
taki sobie miś, choć niezbyt ładny to wnuczce się podoba :-)
no i ....... zając nie podobny do zająca, ale już go kilka razy poprawiałam i nie wiem co ewentualnie
zmienić by zając , zającem się stał
Emi podoba się sukienka i kucyki :-)
Brawo!!!Super Ci wyszla myszka,a misiowi i zajaczkowi tez nic nie brakuje,bardzo ladnie:)
OdpowiedzUsuńCudnie ci wyszły te maskotki .
OdpowiedzUsuńZ doświadczenia wiem ze jak nauczysz sie robić bez wzorów , to zrobisz dla wnusi dosłownie każdą postać z bajki .Trzymam kciuki
dzięki za miłe słowa,może kiedyś jeszcze zrobię jakiegoś stworka
OdpowiedzUsuńZwierzaczki są urocze:) Trafiłam tu przez candy, ale pozostaję podziwiać i czekam na nowe prace :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię bezczynności, tylko czasu mi brak na to co chciała bym robić. Szkoda mi tych co mówią, że się nudzą.
pozdrawiam serdecznie!
A tu przy wnuczce jak przy mojej 1.5 rocznej córeczce, koraliki wieczorkiem lub jak śpi :)
OdpowiedzUsuń