Po powrocie z pracy czekała na mnie przesyłka od Ani .
To taka nasza prywatna wymianka.
Strasznie się cieszę bowiem Ania wyhaftowała dla mnie fartuszek na butelkę z winem
zresztą zobaczcie same
i przyznajcie,że zrobiła to cudnie. Zdjęcie zrobiła też Ania :)
Aniu bardzo Ci dziękuję
Natomiast ja odwiedziłam pewien market budowlany
i na skutek tego powstał taki oto dziwak :)
Zdjęcie okropne,ale musiałam się szybciutko pochwalić :)
może jednak co, nie co widać
Witam wszystkie nowe obserwatorki
Dziękuję za miłe słowa, dzięki którym chce się pracować
pozdrawiam
Piękny ten fartuszek, butelka z winem będzie w nim bardzo dobrze prezentować :) a naszyjnik też bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rzeczy zrobione własnoręcznie.Z wymiany na pewno jesteście zadowolone obydwie :)
OdpowiedzUsuńWOW! So nice :-)
OdpowiedzUsuńZapraszamy 24 marca na godzinę 17 na wystawę naszych dzianin w Domu Kultury w Dobrodzieniu
OdpowiedzUsuńFajne prace:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń