sobota, 1 października 2011

U mnie wyjątkowo czarny post . Słonko pięknie świeci ,jest bardzo cieplutko, a ja jakoś cały dzień w czerni.
Tak  wyszło :) Doszłam do wniosku,że mam mało czarnych naszyjników.




dorobiłam jeszcze bransoletkę i kolczyki 


Autor: o
Etykiety: , , , ,

6 komentarzy:

  1. poganka1 października 2011 15:57

    Nie znam się na naszyjnikach ,,obszydełkowywanych'' ale z poprzedniego postu korale -mix kamieni, agaty(bez awenturynu) i piasek pustyni są piękne. Osobiście w korale z piaskiem pustyni nie wsadziłabym tego dużego środkowego korala, ale moje znajome bardzo takie lubią, ja wolę ,,równy'' sznur korali, lub duży wisior na sznurku lub łańcuszku, a te trzy sztuki korali zrobiłaś cudne.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Karolcia1 października 2011 16:37

    Czarny to najbardziej oryginalny kolorek i pasuje do wszystkiego, więc czarnych naszyjniczków nigdy mało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Juta1 października 2011 22:14

    Bardzo elegancko się prezentuje ta czarna biżuteria.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Magda2 października 2011 01:06

    Gratuluję, wygrałaś główną nagrodę w moim candy :)
    Proszę o podanie adresu na maila sowlshine@gmail.com

    Pozdrawiam serdecznie,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  5. Nuit2 października 2011 12:20

    super! już je widzę jako dodatki do jesiennych ubrań. też lubię czarną biżuterię.
    N.

    OdpowiedzUsuń
  6. niw@6 października 2011 14:16

    ODJAZDOWE!!! Czerń jest uniwersalna :)
    Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)