Nadrabiam zaległości
Nie,nie ,aż takiego tempa nie mam :)
Elementy szydełkowe powstały jeszcze przed urlopem,
teraz tylko zostały połączone
Dziś zabieram się za wyroby sznurkowe,które mam nadzieję pokażę jutro.
Miłego dnia Wam życzę
Jaspis mokait
Jaspis pasiasty
Szydełkowe kolczyki
Karneol na lnie
Szydełkiem :)
Widać, że pracowicie ;) tradycyjnie piekne i dopracowane szydełkowce! Te kolczyki kwiatuszki z guzikami? cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Mato za miłe słowa
OdpowiedzUsuń- tak to guziki :) dają obciążenie i ciut uroku :)
Ale Ty jestes pracowita i utalentowana.Piekne rekodziela ,uwielbiam karneol na lnie !Milego dnia zycze
OdpowiedzUsuńMi się nigdy nie podobała szydełkowa biżuteria, ale jak patrzę na to co robisz to zmieniam zdanie. To wszystko jest bardzo piękne i nie tylko w tym poście, ale w ogóle na blogu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne wszystko ale nic nie poradzę na to że ujmuje mnie najbardziej karneol na lnie:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i słonecznie:)
Wszystko jest cudne. Faktycznie ostro zabrałaś się do pracy-pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPrześliczna biżuteria.Cudo!Karneol jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńUroczo tworzysz i bardzo miło gościć w takim miejscu :)Ciepło Cię pozdrawiam i życzę dużo wakacyjnego słoneczka:)
Peninia