niedziela, 27 marca 2011

Dziwadełek nadszedł czas

   Miałam  bardzo twórczy dzionek
Powstało byle co z byle czego :-)
Kłębiło mi się w głowie tyle pomysłów,że nie mogłam nadążyć z ich realizacją
Powstały naszyjniki,broszki i wisiory,wszystkie  utrzymane w tym samym klimacie i wykonane w podobny sposób
Pochwalę się naszyjnikiem i wisiorami


5 komentarzy:

  1. Na miniaturce widać:DDD
    tutaj nie:(
    to już nie chochlik ino podły złośliwiec... ja kiedyś nie miałam miniaturek, a potem się naprawiło...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Sydoniu jak widzisz to już drugi post
    i dalej nic....
    zdjęć jak nie było ,tak nie ma :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie i wielka szkoda :( też nic nie widzę :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ponoć blogerek wariuje na wiosnę:DDD
    wiem jakie to denerwujące:D
    a może cosik innego, nie spotkałam tak u nikogo... tylko mi się niektóre miniaturki nie wyświetlają...
    może jutro wróci wszystko do normy:D

    OdpowiedzUsuń