sobota, 20 lutego 2016

Mój kochany len

Najbardziej kocham len, len, len.......
oraz  lawę wulkaniczną, koral i  jaspis unakit.
Ostatnio udało mi się znaleźć ciut czasu na zabawę z lnem.
Wyszło coś takiego :)




Dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa :)
pozdrawiam

piątek, 19 lutego 2016

Zabawka

Czy wiecie ile kroków można zrobić w ciągu dnia ???
Pracę mogę powiedzieć  mam  nie siedzącą a raczej chodzącą  :)
W domu za to lubię ciut posiedzieć . Sportów nie uprawiam , choć często to sobie obiecuję i przyżekam :)

Wczoraj dostałam wymarzony prezent zabawkę :)
Zabaweczka liczy kroki, kilometry i kalorie oraz pokazuje datę i czas , czyli może być jako zegarek.


 Oto mój  Garmin vivofit

Nie zdołaliśmy jeszcze wszystkiego rozszyfrować i zainstalować , ale kroki i kalorie są  policzone.
Od godziny 6.15 do tej pory zrobiłam 14049 kroków i spaliłam 1410 kalorii.
Musiałam podać wzrost,wiek i wagę i urządzenie wyliczyło ze powinnam przemierzyć 7400 kroków.
Zrobiłam prawie raz tyle :) , ale nie zawsze tyle latam :).

Jak już  po pracy zwolniłam tępa a potem usiadłam , to na wyświetlaczu zaczęła się pojawiać  coraz dłuższa czerwona kreska , która sygnalizuje brak ruchu.

Cieszę się jak małe dziecko , albo jak to kiedyś jedna z blogowych koleżanek powiedziała " jak mały Adaś z  traktorka " :) :) :) .
hmmm.... nawet na starość można mieć zabawki :)

Pozdrawiam

piątek, 12 lutego 2016

Świeczki

Moje pierwsze zmagania z woskiem :)
Kocham światło i ciepło wszelkiego rodzaju świeczek .
Jednak jak wiadomo nic nie wypala się do końca, zbieram więc wszystkie niedopalone świeczki i pozostałości z lampioników. Nadszedł czas by coś z tych resztek zrobić.
Myślałam ,że będzie prościej :)
Chciałam inaczej, wyszło inaczej :)
Głownym celem nie było postawienie ich  tylko i wyłącznie  jako elementu dekoracyjnego,
mają się palić i to udało mi się osiągnąć .
Jak na pierwszy raz to mimo niedoskonałości jestem zadowolona.


W pierwszej świeczce umieściłam sztuczne kwiatki
w drugiej świeżo zerwane gałązki

Pozdrawiam Was serdecznie
Miłego dnia :)

wtorek, 2 lutego 2016

Na słodko

Serniczek z notesu mojej mamy :)



Bardzo syty i kaloryczny :), ale od czasu do czasu ....... można zrobić kilka  dodatkowych ćwiczeń :)
pozdrawiam

piątek, 29 stycznia 2016

Kocham cytrynki 

ale absolutnie nie jako dodatek do herbaty
  jako dekoracja - owszem tak,tak,tak





 pozdrawiam tych którzy tu jeszcze zaglądają :)

sobota, 26 grudnia 2015

Świąteczna wycieczka

26.12.2015 godzina 12.oo i 16 °C - nie pozostało nic lepszego od wyjścia z domu.
Nie mogliśmy się zdecydować w którą stronę się udać, więc wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do niedalekiego miasta Wuppertal.
Tam wsiedliśmy w podwieszaną nad ulicą kolejkę
 czyli
pociąg kolei Schwebebahn nad rzeką Wupper







Przejażdżka była super.

Potem krótki spacerek i w dalszą drogę do przecudnego miasteczka Solingen






W Solingen odwiedziliśmy Muzeum Ostrzy - czego tam nie było ......
Pokażę Wam jedną z wielu gablot z nożyczkami , ale ta użekła mnie najbardziej






A tu wielofunkcyjny nożyk :) 



W drodze powrotnej było jeszcze 14 °C,  i taki widok z samochodu

Pozdrawiam